wtorek, 8 grudnia 2015

Rodzinna wyprawa na niedźwiedzia

Rodzinna wyprawa na niedźwiedzia wymaga pokonania wielu przeszkód: trzeba przejść przez szszszszumiącą trawę, przez pluszczącą rzekę, przez ciapciające błoto, przez pełny niepokojących trzasków las, przez wyjącą śnieżycę, a na końcu wejść do ciemnej jaskini, gdzie każdy krok zwielokrotniony przez echo brzmi niesamowicie. 

A potem, kiedy już staniemy oko w oko w niedźwiedziem, trzeba zwiewać co sił! Tą samą drogą, tupiąc, trzeszcząc, ciapciając, pluskając - do domu! Pod kołdrę! I nigdy więcej podobnych wypraw.

To klasyka literatury angielskiej z ilustracjami Helen Oxenbury do głośnego czytania. Naśladowanie dźwięków przykuwa uwagę małych dzieci, więc z tej prostej historyjki z powtarzalnym refrenem można zrobić prawdziwy teatrzyk.

Idziemy na niedźwiedzia, Michael Rosen, Wydawnictwo Dwie Siostry 2015

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz