Nie będę się znęcać nad szpetotą tanich wydań, takich jak produkcje wydawnictwa EM, bo ich zaletą jest cena (ok. 4 zł) i powszechna dostępność (do kupienia w każdym kiosku Ruchu), co jest szalenie ważne wobec kryzysu czytelnictwa i faktu, że ludzie wolą kupić dziecku kawałek plastiku niż książeczkę. Pewnie, że lepiej byłoby kupić piękną ksiażeczkę, ale lepsza tania i brzydka niż nic.
Wyczulona jestem na urodę ilustracji, mogłabym o tym długo i gęsto, ale już zmierzam do tematu właściwego niniejszej notki.
Rozbawiło mnie zestawienie tekstu i ilustracji w "Szkolnych przygodach Pimpusia Sadełko":
Myślę, że Konopnicka pisząc tę bajeczkę u progu XX stulecia wyobrażała sobie owe rozkosze zupełnie inaczej :-)))
Inna rzecz jest z "Tygodniem" Brzechwy:
Mąż przeczytał wierszyk Wojtkowi i zadumał się.
- Miałem tę książeczkę w dzieciństwie, ale tam tydzień drapał się po tyłku...
:-)
No nie wiem, nie wiem... rozdarta jestem, czy naprawde lepiej brzydka, czy nic. Moze niech sie Bebe i EW wypowiedza, bo to ciekawy temat? :-) Ide im powiedziec, ze jest dyskusja.
OdpowiedzUsuńKto ilustrował? Bardzo zwracam uwagę na ilustratorów i mam swoich ulubionych. :)
OdpowiedzUsuńI w zasadzie nie prawda, że jak tania to musi być brzydka. Seria 'biblioteczka niedźwiadka' to tanie, ale ładnie ilustrowane książeczki. I nie tylko ta seria jest tania i ładnie ilustrowana.
Jestem pewna, że lepiej wydrukować z netu tekst na bieli, lepiej opowiedzieć po swojemu znaną bajkę, albo wymyślić własną, niż meblować wyobraźnię i wykoślawiać gust dziecka takim lukrowanym kitem.
OdpowiedzUsuńZgadzam się absolutnie, sama niejednokrotnie drukowałam wierszyki. Ale:
Usuń1. prezenty - Babci się podoba, Babcia uważa, że to ja się czepiam. Z szacunku dla Babci nie wyrzucę książeczki, choć sama myślę, co myślę.
2. target - osoby, kupujące w kiosku ksiązeczki za 4 zł, na bank nie wpadną, żeby cokolwiek drukować. Często są to własnie Babcie jak opisana powyżej.
Oj męczą mnie te potworki, męczą. Jak osobiście wybieram dziecku książeczkę w księgarni, to nie ma problemu, ale ze 2 razy nabyłam na Allegro całe pakiety i są w nich perełki, powiadam Wam, są;))))
OdpowiedzUsuń